Giełdy
+ Darmowe ogłoszenie

2025-05-12

Problemy polskich producentów borówki okiem analityków ze Wschodu

Udostępnij ten artykuł

Duże rozdrobnienie plantacji i niewielka wydajność - to zdaniem portalu East-Fruit.com cechy charakterystyczne polskich upraw borówki. Zdaniem analityków portalu, eksport borówki z Polski będzie malał. Czy tak się stanie?

image

Polska jest jednym z największych eksporterów borówki w Europie, a masowe zbiory rozpoczną się u nas w lipcu, po całkowitym wycofaniu się Hiszpanii z rynku. Jeśli chodzi o wielkość produkcji borówki, wzrost w ciągu ostatniej dekady był imponujący: powierzchnia upraw borówki wzrosła dwukrotnie z około 5800 hektarów w 2018 r. do 11 900 hektarów w 2022 r.

- Według szacunków branży, roczna produkcja borówki amerykańskiej w Polsce w ostatnich latach wahała się od 60 tys. do 68 tys. ton, co plasuje Polskę w gronie pięciu największych producentów na świecie - poinfoirmował portal. - Plon borówki w Polsce, według różnych źródeł, wynosi średnio ok. 5,7 t/ha, co jest wartością niższą od średniej światowej (8,9 t/ha) i znacznie niższą od plonów liderów, np. Peru (14 t/ha).

Portal podkreśla, że z jednej strony wskazuje to na możliwość wzrostu plonów, ale... Ekspansja biznesu borówkowego w Polsce odbywa się głównie za sprawą małych gospodarstw – średnia powierzchnia plantacji borówki wynosiła w 2022 r. zaledwie 1,4 ha i ma tendencję spadkową. To rozdrobnienie utrudnia efektywność i koordynację eksportu.

 

East-Fruit zauważa także, ze plon borówki w Polsce, według różnych źródeł, wynosi średnio ok. 5,7 t/ha, co jest wartością niższą od średniej światowej (8,9 t/ha) i znacznie niższą od plonów liderów, np. Peru (14 t/ha) („Badanie rynku borówki w Polsce”). Wskazuje to na możliwość wzrostu plonów. Jednak ekspansja biznesu borówkowego w Polsce odbywa się głównie za sprawą małych gospodarstw – średnia powierzchnia plantacji borówki wynosiła w 2022 r. zaledwie 1,4 ha i ma tendencję spadkową. To rozdrobnienie utrudnia efektywność i koordynację eksportu.

- Nawiasem mówiąc, szacunek 30% eksportu borówek uprawianych w Polsce może być zawyżony, ponieważ znaczącą i rosnącą część świeżego eksportu borówek z Polski stanowią borówki ukraińskie, które Polska importuje w celach reeksportowych. Na Ukrainie sezon zbiorów borówek jest dłuższy, co pozwala na oferowanie bardziej konkurencyjnych cen i wysokiej jakości - poinformowali analitycy portalu. - A to dobra okazja dla polskich eksporterów, żeby utrzymać większą konkurencyjność na rynku europejskim. Ostatnio jednak, wraz ze wzrostem wolumenu, ukraińskie firmy wolą eksportować borówki bezpośrednio, zamiast sprzedawać je polskim przedsiębiorcom, co pozwala im uzyskać wyższą cenę.

W sezonie 2022/2023 polski bilans handlowy w handlu borówkami w ujęciu wartościowym stał się wręcz ujemny – import przewyższył eksport o ok. 6,4 mln euro. Biorąc pod uwagę duży popyt krajowy, rosnące dochody konsumentów i silną tendencję do zdrowszego stylu życia, Polska najprawdopodobniej wkrótce stanie się importerem netto borówek ze względu na rosnący import poza sezonem zbiorów krajowych.

 Portal przewiduje, że Polska będzie eksportować mniejszy odsetek swoich zbiorów niż obecnie, skupiając się na rosnącym rynku krajowym. Ponadto może zmniejszyć się wolumen reeksportu ukraińskich borówek przez Polskę, co negatywnie wpłynie na ogólną wielkość eksportu.

źródło: East-Fruit.com

Dodaj komentarz



0 komentarze

Sonda

Od 27 maja dozwolony jest import przez Białoruś ziemniaków, jabłek, cebuli, kapusty z „nieprzyjaznych państw”. Czy uważasz, że to szansa dla polskich rolników?

Podobne wiadomości

#
Strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Informujemy, że poprzez dalsze korzystanie z tego Serwisu, bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki, wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookies i im podobnych technologii w Twoim urządzeniu końcowym oraz na korzystanie z informacji w nich zapisanych. Ustawienia w zakresie cookie możesz zawsze zmienić. Więcej w naszej Polityce Prywatności